Hej!
Dzisiaj przychodzę z nowym rysunkiem, tym razem jest to mandala. Zapraszam :D
Nie będę się rozpisywać, bo w sumie za wiele nie ma co tutaj pisać. Lepiej od razu pokażę :)
To moja druga mandala na czarnym papierze. Tym razem wykorzystałam trzy kolory - biały, srebrny i złoty w postaci ukochanych żelopisów z Sakury :D
Oczywiście jest wiele nierówności i niedoskonałości, jednak z mandali jestem bardzo zadowolona. Te na czarnym papierze prezentują się o wiele lepiej :)
Całość zajęła około 30-40 minut.
A wy co myślicie?
Oczywiście jest wiele nierówności i niedoskonałości, jednak z mandali jestem bardzo zadowolona. Te na czarnym papierze prezentują się o wiele lepiej :)
Całość zajęła około 30-40 minut.
A wy co myślicie?
Cudna. Ja wolę je kolorować, bo jak sama rysuję, to często wychodzą bardzo nierówne i tracę cierpliwość
OdpowiedzUsuńxoxo
L.(http://slowotok-laury.blogspot.com/)
Dziękuję :)
UsuńRozumiem :D Zawsze mi się wydawało, że gdy zacznę robić coś takiego to po minucie pracy rzucę wszystko i stwierdzę, że to za dużo szczegółów na moją cierpliwość. Tymczasem jest jednak na odwrót - zamiast denerwować, uspokaja :D
śliczna!
OdpowiedzUsuńDzięki WIkeł! ♥
UsuńWow, jest przepiękna! Super wychodzą Ci te mandale, czekam na więcej <3
OdpowiedzUsuńPozdrwaiam!
akacjaemi.blogspot.com
Dziękuję! ♥
UsuńCuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo! Jesu, ja bym cierpliwości nie miała do tych mandal! xx
OdpowiedzUsuńDziękuuuuuuuuuuuuuuuję! :D
UsuńWbrew pozorom, to uspokaja ^^