Hej!
Ostatnio natknęłam się w internecie na temat Bullet Journal'u. W sumie pierwszy raz słyszę o czymś takim, ale postanowiłam bardziej się w to zagłębić i temat bardzo mi się spodobał. Zdecydowałam się na wykonanie własnego bullet journal'u, nazywanym też po prostu BuJo. Zapraszam do dalszej części postu, gdzie pokażę mój BuJo i wyjaśnię, o co w tym wszystkim chodzi :)
Co to jest Bullet Journal?
Ideę Bullet Journalingu (? chyba mogę to tak nazwać) stworzył Ryder Carroll. System ma nam pomóc w organizowaniu rzeczy, które musimy bądź chcemy zrobić. Tak, aby wszystko mieć w jednym miejscu, i nie przylepiać już całego mnóstwa karteczek na lodówce.. :) Zresztą nie będę się tutaj rozpisywać. Lepiej, jeśli obejrzycie film samego pomysłodawcy :)
Mój Bullet Journal
BuJo może być oczywiście zwykłym notesem, jednak należę do grupy osób które musiały wykorzystać okazję, i każdą stronę ozdobić :D Swojego dziennika nie stworzyłam w notesie kropkowanym, a zwykłym zeszycie w kratkę z grubą okładką. A teraz zapraszam Was do głębszego obejrzenia mojego dziennika :)
Okładka
Długo myślałam nad okładką. Nie chciałam żeby była jakaś zagmatwana, kolorowa, przedstawiała wiele różnych rzeczy związanych ze mną, więc zdecydowałam się na białą mandalę na czarnym tle :) W rogu umieściłam napis "Bullet Journal" :)
Tył okładki również ozdobiłam mandalami, jednak nie białą, a złotą i srebrną. Przy okazji przetestowałam nowe żelopisy od Sakury :)
Indeks
Aby wszystkie kolekcje się nie pogubiły, na początku umieściłam indeks/spis treści, tak jak proponował Ryder. Z czasem wypełniania dziennika, indeks staje się coraz dłuższy :) Na indeks poświęciłam dwie strony (jedną kartkę). Strony radzę numerować na bieżąco, bo jeśli od razu ponumerujemy wszystko, a później trzeba będzie wyrwać kartkę, wszystko się pomiesza.
Aby wszystkie kolekcje się nie pogubiły, na początku umieściłam indeks/spis treści, tak jak proponował Ryder. Z czasem wypełniania dziennika, indeks staje się coraz dłuższy :) Na indeks poświęciłam dwie strony (jedną kartkę). Strony radzę numerować na bieżąco, bo jeśli od razu ponumerujemy wszystko, a później trzeba będzie wyrwać kartkę, wszystko się pomiesza.
Kalendarz Roczny
Na następnej stronie umieściłam kalendarz roczny, aby mieć szybko podgląd na wszystkie miesiące. Niepotrzebnie poświęciłam na niego dwie strony, bo sięga aż do roku 2019, a reszta BuJo tylko do grudnia 2017. No ale cóż... :)
Na następnej stronie umieściłam kalendarz roczny, aby mieć szybko podgląd na wszystkie miesiące. Niepotrzebnie poświęciłam na niego dwie strony, bo sięga aż do roku 2019, a reszta BuJo tylko do grudnia 2017. No ale cóż... :)
Wnętrze dziennika jest już zdecydowanie bardziej kolorowe, niż okładka. Ozdabiając inspirowałam się innymi Bullet Journal'ami.
Kalendarz Miesięczny
Kolejne kilka stron poświęciłam na poszczególne miesiące. Wszystkie kalendarze zaczynają się od maja, bo dopiero wtedy zaczęłam mój Bullet. A przeszłość nie jest mi tutaj już do niczego potrzebna :D
Kalendarz zajął trochę więcej niż pół strony. Resztę przeznaczyłam na spisywanie wydarzeń i zadań, które czekają mnie w tym miesiącu. Zakupy w plastycznym już zaliczone.. :D
Kalendarz zajął trochę więcej niż pół strony. Resztę przeznaczyłam na spisywanie wydarzeń i zadań, które czekają mnie w tym miesiącu. Zakupy w plastycznym już zaliczone.. :D
Kalendarz Tygodniowy
Kalendarz tygodniowy jest już bardziej szczegółowy. Zapisuję tutaj wydarzenia, spotkania, a także listę rzeczy do zrobienia każdego dnia ( proszę się z niektórych nie śmiać :D ). Sporządzenie kalendarza tygodniowego zajęło mi zdecydowanie najwięcej stron i czasu.
Kalendarz tygodniowy jest już bardziej szczegółowy. Zapisuję tutaj wydarzenia, spotkania, a także listę rzeczy do zrobienia każdego dnia ( proszę się z niektórych nie śmiać :D ). Sporządzenie kalendarza tygodniowego zajęło mi zdecydowanie najwięcej stron i czasu.
Inne Kolekcje
Cele na rok 2017
Chociaż rok 2017 mija już prawie w połowie, tą kolekcję również zdecydowałam się tutaj umieścić. Znalazł się tutaj plan zapuszczenia moich wiecznie krótkich i poszarpanych paznokci (co już udało mi się zrobić, tak się pochwalę :D), wykonać 25 rysunków na A4 (żeby jak najwięcej ćwiczyć!) i przeczytać chociaż te marne 10 książek, bo ostatnio przerzuciłam się na czytanie jedynie blogów. W sumie to książek nawet nie liczyłam, i możliwe że już stuknęła ta dziesiątka, ale na siłę nic robić oczywiście nie będę. Zwłaszcza, że wolny czas zazwyczaj przeznaczam na właśnie to miejsce, na który teraz patrzycie, albo na rysowanie :D
Nawyki
Sama nie wpadłabym na coś takiego, ale natknęłam się na kolekcję wyrabiania nawyków czytając o BuJo na innych blogach. Mój plan sięga do dwudziestu dni. Dzięki temu pamiętam o rzeczach, które powinnam robić codziennie (na przykład zażywanie tabletek z witaminami, czy coś). Po dwudziestu dniach nawyk powinien stać się już rutyną i powinnam mieć go zakodowanego w głowie. No ale zobaczymy, jak nie to się kolejne dwadzieścia dni dorobi :D
Art-pomysły, czyli rzeczy które chcę wykonać
Kolejne dwie strony poświęciłam na spisywanie pomysłów, które zawsze przychodzą wtedy, gdy nie mam czasu. A po jakimś czasie o nich zapominam.
Teraz wszystko mam spisane tutaj. Pomysły na rysunki, DIY, i inne (chociaż w sumie nie, tylko to).
Dzięki temu w chwili nudy zerkam do zeszytu i produktywnie wykorzystuję wolny czas.
Teraz wszystko mam spisane tutaj. Pomysły na rysunki, DIY, i inne (chociaż w sumie nie, tylko to).
Dzięki temu w chwili nudy zerkam do zeszytu i produktywnie wykorzystuję wolny czas.
Pomysły na posty
I ostatnia jak dotąd kolekcja, czyli pomysły na posty. Cały maj mam już zaplanowany, ale bez spoilerów :D
Z mojego dziennika na dzisiaj to już tyle. A wy? Macie swoje bullet journal'e, czy słyszycie o tym pierwszy raz? :)
Dzisiaj długo, mam nadzieję że się podobało. :)
Śliczny Zaniu :D
OdpowiedzUsuńJa swoj zaczęłam dosyć niedawno ^_^
Dziękuję :) Oo, w takim razie mam nadzieję że pokażesz go kiedyś na swoim blogu :D
Usuńpiękny!! Ja też mam jest super! Zaaniu zapraszam do mnie Wikeł
OdpowiedzUsuńDziękuję Wikeł ♡ Widziałam twój BuJo, również jest cudny :)
UsuńNa bloga zerkam regularnie :D
Świetny pomysł! Też pewnie coś takiego zrobię :D
OdpowiedzUsuńakacjaemi.blogspot.com
Zachęcam! :D
UsuńAle super! W twoim wykonaniu Bullet Journal jest śliczny, taki staranny i dokładny :) Też chyba coś takiego zrobię :D
OdpowiedzUsuńZapraszam - kimiart-bloguje.blogspot.com
Bardzo dziękuję! ♡ I polecam, zdecydowanie :)
UsuńZawsze strasznie, ale to strasznie mi się to podobało. Niestety ni mam czasu na tworzenie typowego BuJo, czego trochę żałuję, ale wiem, ze u mnie by się nie sprawdziło. Zamiast tego testuję ostatnio coś podobnego tylko mniej "ozdobnego". Jeśli się sprawdzi i doprowadzę "to" do stanu, w którym będę całkiem zadowolona(co chwila to udoskonalam)to z pewnością napiszę o tym coś na blogu.
OdpowiedzUsuńxoxo
L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)
Doskonale Cię rozumiem. Pracę nad swoim BuJo rozłożyłam na kilka dni, bo też codziennie coś mi w tym przeszkadzało. Ale jeśli u ciebie się to nie sprawdza, to faktycznie nie ma co próbować na siłę :) Jestem bardzo ciekawa co "kombinujesz" i z niecierpliwością czekam na post :D
UsuńFajny pomysł...Może też zrobię
OdpowiedzUsuńmischotta.blogspot.com
Warto :D
UsuńSuper!!! Ja już zaczynam tworzyć! Zainspirowałaś mnie tak bardzo, że zaraz zaczynam!!!
OdpowiedzUsuńOjejku dziękuję! Strasznie mi miło, że tak cię do tego zachęciłam! ♡
Usuńej... ja zaczęłam wcześniej od ciebie i mam mniej :")
OdpowiedzUsuńale twój jest megaaa śliczny <3
może zrobię post o swoim bullet? bo czemu nie? :D
Heh, strasznie się wkręciłam i cały weekend poświęciłam na bullet :D Dziękuję. I zdecydowanie powinnaś zrobić, jestem bardzo ciekawa twojego dziennika :D
UsuńBędę musiała sobie taki zrobić ^.^
OdpowiedzUsuńTwój jest przecudowny *.*
Dziękuję bardzo ♥
UsuńAwwwwwww, Twój BuJo jest prześliczny! (Tak jak wszystkie Twoje rysunki itp.) Ja obecnie mam coś na wzór BuJo, ale jest to planer i prowadzę go od 2 stycznia XD Ale mój planer vs Twój BuJo to hm.... BuJo cudnieeeejszy i wgl kreatywniejszy xoxo
OdpowiedzUsuń